Hej właśnie przed chwilą wróciłam z kina. Byłam na filmie pt. "Atlas Chmur" na pewno słyszeliście. Tutaj zamieszczę moją mini recenzje. :)
Szczerze mówiąc był to najlepszy film jaki obejrzałam w tym roku. Z tego też powody , że wystąpiła tam moja ulubiona aktorka Halle Berry. Niektóre sceny morderstwa mnie przeraziły, ale pomimo tego było super. Historia kilku ludzi, żyjących w teraźniejszości, przyszłości i przeszłości. Rok 1946, 2012, 2144. Trzy niesamowite historie o miłości, przetrwaniu, wierze.
Nie będę wam wiele zdradzać, bo naprawdę radze wam abyście sami obejrzeli ten film. Zmusza on też do myślenia. Ja myślałam w czasie filmu o tym, że pewnego dnia umrzemy, ale czy narodzimy się na nowo? A może mamy już przeszłość w tamtych latach? Naprawdę ciekawe i fascynujące. :D
Cała sala była wypełniona po brzegi, ponieważ premiera była dopiero 23 listopada. Bardzo podobał mi się też soundtrack. Świetny film s-f z połączeniem romantyzmu i odrobiną komedii. Bez rodziców, niestety wpuszczają od 15 lat. Jest on trudny do zrozumienia i trzeba się nad nim porządnie zastanowić, ale to właśnie sprawia, że jest niesamowity. Polecam wszystkim ! Nie dość, że ja sie wzruszyłam to też połowa sali. Na prawdę cudowne.
Gorąco polecam wam "Atlas Chmur" , ponieważ jest cudownym filmem zwłaszcza dla dzisiejszej młodzieży pokolenia Ipodów itp.
Kolejnym filmem na, który się wybiorę będzie polski film reżyserki "Galerianek" - "Bejbi Blues". Z reklam wiem tyle, że jest młoda para, która posiada własne mieszkanie i ma spore utrapienie z dzieckiem . Opowiada też o problemach dzisiejszych nastolatków. Wydawał się całkiem fajny, dlatego chcę go obejrzeć...ale to już może nie z rodzicami , ale z kumplami. Mam nadzieję, że w lutym już będzie na dvd to wtedy obejrzymy sobie razem w moje urodziny . ;)
To chyba by było na tyle. Mam nadzieję, że zachęciłam was do pierwszego a jak nie to do drugiego filmu. Ostrzegam, że "Atlas Chmur" trwał prawie 3 godziny i to jedyny minus- myślisz , że po 2 godzinach się już kończy , a on dopiero się zaczyna....upss.. zdradziłam wam magię filmu xd, ale no cóż.
pozdroo ^^
lux